wtorek, 23 kwietnia 2013

kle kle



Bociek - z każdej strony oglądał komin, zaglądał nawet do środka, spijał wodę a przede wszystkim bardzo ładnie pozował do zdjęć. Może byłoby fajnie mieć prywatnego bociana ale niekoniecznie na kominie werandy.W końcu odleciał a Tosiek już nie wolał wrona tylko Botian! Botian


Ktoś ma się ochotę pobujać w sosnach?



piątek, 19 kwietnia 2013

ach wiosna!



Na wczorajszym spacerze zaobserwowaliśmy pierwsze przylaszczki 
oraz tabuny rozanielonych żab, które wybrały się na ''amory''  więc im nie przeszkadzaliśmy. 
Wszystko budzi się do życia w tempie ekspresowym nadrabiając stracony czas.
Już są pierwsze legi ptaków, bo słychać ich kwilenie jak i nawoływanie żurawi.
Po niebie suną spóźnione klucze ptaków.
W ogrodach płoną ogniska z palonych traw i gałęzi.
Ach wiosna!!!

I jeszcze ogłoszenie: 
przepraszamy za chwilowe problemy z wirusem na naszej stronie www.szuwary.com
Pracujemy nad jej szybkim uruchomieniem!


środa, 17 kwietnia 2013

Chce sie zyc!



Sanki schowane, kombinezony narciarskie tez a boćki powróciły do gniazd - 
wiosna do Krutyni wreszcie doszła! 
Mamy jeszcze lachy śniegu ale bałwana już się z tego nie ulepi! 
Dobrze jest zasiąść do bloga po całym dniu pracy w ogrodzie choć plecy bolą bo nie znam umiaru jak już zacznę grabienie... Jak już śnieg wreszcie ustąpił to widać jak każdy kawałek ziemi aż się prosi o pracę... Myślę, tez ze o tej porze najlepiej rozumiem co mistrz Twardowski miał na myśli pisząc o ''bladożółtej PSIEJ trawce''..... Ale są tez już pierwsze kwiatki, a ptaki taaak śpiewają!

Chce się znowu żyć!

niedziela, 7 kwietnia 2013

ONA


Z tęsknoty za zielonym wyhodowałam sobie listki, śliczne, szczególnie na tle tego śniegu za oknem i 
mrozu -5! Jak długo to jeszcze potrwa???

Wyniki ankiety na menu śniadaniowe wskazują granolę i omlet z łososiem i rukola na glowne wygrane!
A więc w weekend majowy będziemy je serwować. 
Mamy jeszcze jeden wolny apartament, zapraszamy!

Chyba do tego czasu takie zielone paczki będą już na drzewach? Blog pokazuje, ze rok temu były już pierwsze zawilce i przylaszczki...

Może w tym tygodniu ONA wreszcie nadejdzie???

3majmy kciuki.