piątek, 3 czerwca 2011

Zapraszamy do srodka!

Dzis na prosbe milosnikow "zdrowych lodow czekoladowych Haagen-Dazs" zaprezentuje na zdjeciach wnetrze naszego domu. Zdjecia wychodza troche ciemne, za co z gory przepraszam.


Oto dol z czescia jadalna i goscinna. Nasz styl najlepiej oddaje okreslenie shabby chic, a przynajmniej tak sobie lubie wyobrazac;-)) Laczymy stare z nowym, sporo rzeczy przywiezlismy z Anglii, np niektore lampy, sizalowe dywany, sprzet do kuchni, wanne (wolno stojaca), umywalki, trawertyn na podloge w kuchni, zegar i duzo mniejszych rzeczy. I ciagle uwazamy, ze mozna bylo wiecej przywiezc bo wybor byl wiekszy i jednak taniej... Do naszych ulubionych marek angielskich naleza: Laura Ashley, Cath Kidston, John Lewis, Marks&Spencer, KitchenAid.


I widok na kuchnie. Jak widac lubimy zielen nie tylko na okiennicach ale takze na drzwiach wewnetrznych i opaskach drzwiowych. Kazde krzeslo jest z innej bajki, niektore nawet ze starej poczekalni PKP. My lubimy takie misz-masz, ale niektorzy nas odwiedzajacy chwytaja sie za glowe! I dobrze! My uwazamy, ze ilu jest ludzi, tyle pomyslow na domy i zycie, inaczej swiat bylby nudny, czyz nie tak?


A na gorze w sypialni mamy kacik z koza, gdzie w zimowe wieczory po kapieli dzieci i my lubimy sie ogrzac. Stad do wanny dwa kroki gdzie tez przyjemnie jest pomoczyc sie dluzej w goracej wodzie. Jednak latem przenosimy sie pod prysznic, gdzie szukamy raczej ochlody.


I sama lazienka ze wspomniana juz wanna. Wiele rzeczy np szafki pod umywalke czy lustro ze starych okien zrobil nam nieoceniony pan Janek z Piecek. Milosnik staroci potrafi wyczarowac nam cos na podstawie samego zdjecia albo nawet tylko opisu... Pieknie odrestaurowal nam tez nasze zbierane latami kufry, komody i szafy.


Prace na zewnatrz posuwaja sie w dobrym tempie i tak: elewacja z dwoch stron skonczona, podjazd tez prawie wykonany. Chcemy przelamac kolor desek zielonymi okiennicami jednoczesnie nawiazujac do stylu naszego domu. A strona polnocna Szuwar - ta bez okien - az sie prosi o fajny szyld. Sami to prosze ocencie i poradzcie:




Do jutra!
I wiadomosc z ostatniej chwili, 21.43: odwiedzil nas jez! Siedzi sobie na podjezdzie, ale nie chce go straszyc i nie pstrykam mu zdjec, musicie uwierzyc mi na slowo. Ale ma fajny ryjek;-))

6 komentarzy:

  1. Dziekuje za zdjecia!Podziwiam Twoje zdolnosci dekoratorskie!
    Pytanie: dlaczego miedzy kostkami bruku przed domem sa powsadzane patyki na ktorych wisza chyba plastikowe butelki? Kasia D.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziekuje. Odpowiadajac na pytanie:
    a) zeby Panowie trafiali kamieniami do celu po spozyciu paru %
    b) powaznie: butelki maja chronic Kube gdyby mial upasc a prety wraz z linkami wyznaczaja rowno teren... taki zmyslny plan Panow od ukladania kamienia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Najlepsze lody to te, które wykonacie sami - urządzenie firmy kitchen aid uprości magiczny proces transformacji śmietanki, żółek, cukru i wanilii w doskonały deser pozbawiony dodatków z tablicy mendelejewa. Można też ograniczyć kaloryczność i wykonać sorbet, np. truskawkowy - właśnie wyjęłam z zamrażarki. Uwaga - nie ma co martwić się o termin przydatności do spożycia, wtajemniczeni domownicy zjadają to w 24h! Ale nie o lodach miało być tylko o piękniejących Szuwarach - tablica reklamowa powinna być zielona - tak jak okiennice :-), odnośnie ścieżki ze schodków do ogródka - lawendę odradzam, po kilku latach walki z marniejącymi roślinkami musiałam je wyeksmitować; paprocie pewnie też nie wybujają w otwartej przestrzeni, może piwonie? wrzosy, ładną barwę mają krzewy jaśminowca i można je przycinać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dom piękny ,inny jak wszystkich mało jest takich domów w okolicy , a okolica piękna nasze piękne mazury latem i zimą .

    OdpowiedzUsuń
  5. dziękuje za komplement ale przez te anonimowe komentarze nie wiem komu dziękuje? :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny dom :) buduję też z drewna. U Pana Janka warto coś kupić i odebrać natychmiast. Przestrzegam przed przedpłatami, zostawianiem kupionych mebli itd. Potrafi sprzedać to co kupione i obiecywać że zrobi ..... czekam już prawie rok.

    OdpowiedzUsuń