"Kiedyś to były zimy" - widzę i słyszę tę Waszą tęsknotę za śniegiem i zimą. Mój wpis na blogu ze zdjęciami zimy Krutynskiej zdobył mnóstwo lajków i komentarzy. Rzeczywiście tutejsza zima dla Waszego oka może być zjawiskowa, ale nie możecie jednak zapominać, że u nas to oznacza różne problemy: od nieodśnieżonej drogi po braki prądu - obciążone śniegiem linie elektryczne rwą się i kłopot gotowy. Awarie nie usuwa się natychmiast więc zdarza się, że przez dobę albo i dłużej nie możemy ugotować sobie nawet wody na herbatę, nie wspomnę o tym, że komórkom padają baterie, net i tv nie działa a co gorsze nie włącza się piec olejowy i oczywiście dokucza nam bardzo brak wody..... istny armagedon za cenę ślicznej scenerii za oknem....
No to idę cieszyć się widokami póki mam jeszcze prąd w domu:-))
Pa, pa!
Ja idę z Tobą! Ja! I masz rację, te Wasze zimy są cudowne! Ale i nam dopisuje szczęście - w Berlę biało obecnie! Idziemy nad Schlachtensee na spacer! pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńNo widzisz Nadiu, doczekalas sie sniegu i Ty! Pamietam Schlachtensee, bedzie uroczy spacer! Ale tak, naszej zimy na Mazurach nic nie przebije:-)) Taka lokalna duma, wybacz:-))
OdpowiedzUsuń