sobota, 8 sierpnia 2015

Dzien Pszczol w Krutyni

Dzień Pszczół w Krutyni zorganizowany przez Mazurski Park Krajobrazowy wypadł w najgorętszy dzień tego roku chyba. Tym bardziej nalezą się brawa dla jego organizatorów z Krutyni, że pomimo 35 stopni upału dali rade, że im się chciało prażyć w tym szczytnym celu. Celu zwrócenia uwagi na naszych bzyczących przyjaciół, na ich problemy, które są też naszymi problemami. Bo jeśli wyginęłyby wszystkie pszczoły, to ludzkość może w ciągu kilku lat dopaść klęska głodu. Szacuje się, że jedna trzecia roślin uprawnych na całym świecie jest zapylana przez owady. W Wielkiej Brytanii wymarcie zapylaczy oznaczałoby straty w wysokości 440 mln funtów rocznie. Francuzi wyliczyli, że rocznie pszczoły w tym kraju wykonują pracę wartą 2 mld euro, sprawiając, że rośliny rodzą swoje owoce. Inni naukowcy twierdzą, że w przypadku wyginięcia pszczół klęska głodu dopadłaby świat w ciągu kilku lat.... Juz tez Chińczycy bez pszczół sami biegają z miotełkami aby zapylać rośliny... Chemikalia w tym głównie pestycydy mogą uszkadzać zmysł wzroku i zapachu, niewykluczone również, że młodsze pokolenia pszczół są mniej inteligentne od swoich poprzedniczek. My tez możemy im pomoc, wystarczy ze zostawimy poletko niewykoszonej trawy a jeszcze jak dorzucimy tam na wiosnę nasiona kwiatków to na pewno odwiedzi nas wiele pszczół i motyli. Możemy też zbudować domek owadzi, gdzie dzikie pszczoły znajdą swój dom:-). 
A tak wyglądał Dzień Pszczół na zdjęciach: 











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz