sobota, 7 lutego 2015

Z milosci do drewna

Drewniane budownictwo zawsze było przeze mnie lubiane. Odkąd taki drewniany dom mamy na własność dość często otrzymujemy zapytania o zalety i wady takiego budownictwa. Myślę, że po 4 latach mieszkania w takim właśnie domu możemy już dać odpowiedzieć.



No to po kolei:

1. Co nas skłoniło do takiej właśnie technologii?
Uwielbienie naturalnego budulca jakim jest drewno. Nie dość, że lubię drewnianą architekturę i uważam, że pasuje do klimatu wsi mazurskiej to jeszcze głęboko wierzę, że jest to zdrowy materiał, dzięki któremu nasz dom inaczej oddycha. Ja w żadnym innym domu nie śpię tak dobrze jak właśnie w naszym drewnianym... Od razu wyjaśniam, że lubię również inne domy, nawet rozważaliśmy budowę domu ze starej cegły jednak to drewno ostatecznie zwyciężyło. Choć lubię wszystkie domy o ładnej architekturze dopasowanej do otoczenia to najbliższy memu sercu jest jednak tzw country style.

2. Czy teraz, po kilku latach, nadal jesteśmy zadowoleni czy jednak budowalibyśmy inaczej?
Odpowiedz brzmi tak i ....nie. Ja jestem ogólnie zadowolona ale mój mąż już nie do końca. Maciek bowiem uważa, że drewniany dom buduje się trudniej, drożej i jest cięższy w dalszym utrzymaniu. Musze przyznać, ze ma tu trochę racji. Ale: ja dość często kieruję się w moim życiu nie stroną praktyczną ale estetyczną. Przez to mam np dużo więcej trudnych okien do mycia (skrzynkowe ze szprosami, ale za to jakie piękne!), przez to muchy wyłażą nam ze szpar setkami, bo one najwyraźniej tez polubiły drewniany dom:-), a niektóre ściany pękają, bo drewno parę lat pracuje i osiada.

3. Na co zwrócić uwagę?
Przede wszystkim każdy etap budowy należy nadzorować, a jeśli samemu się na tym nie zna trzeba zainwestować koniecznie w dobrego kierownika budowy. Nas nie było przy budowie domu i to niestety odczuwamy. Jego izolacja pozostawia wiele do życzenia. Są miejsca w domu gdzie czasem ''wiatr hula'' a w innych miejscach jest bardzo zimna podłoga np. nad podcieniami domu gdzie nie zaizolowano należycie podłogi. Należy koniecznie pamiętać o zostawianiu wolnej przestrzeni nad wszelkimi belkami, ponieważ dom osiada i musi mieć miejsce na to. Dylatacje w podłodze tez są bardzo ważne. Nie należy tez popełnić błędu nakładania szkła (non omen hartowanego) w łazienkach na drewniane ściany – u nas doszło do ''wybuchu'' takiego szkła pod wpływem pracy ściany drewnianej. Należy bardzo dokładnie zaizolować wszystkie ściany nie omijając strychu i poddasza, bo właśnie tamtędy muchy dostana się do domu... Należy tez bardzo dobrze przemyśleć sprawę ogrzewania domu. My polecamy jako ogrzewanie dodatkowe kominki oraz podłogówkę. Nie tylko milo grzeje w nogi ale np. zimą w naszym holu dzieci suszą sobie na podłodze przemoczone kurtki, szaliki, buty, czapki - schnie to tam naprawdę szybko

4. Czy możecie polecić firmę, która stawiała dom.
W projektowaniu domów drewnianych specjalizuje się Polska Drewniana  Piotra Olszaka a w ich wykonaniu Firma Smagala. Na początek jednak trzeba kupić bale, które powinny przez parę lat się suszyć, można tez szybciej ale za to i drożej dosuszać je w specjalnych suszarniach. Takie ponumerowane i odpowiednio poprzycinane  bele składa się potem tak szybko prawie jak klocki lego. Postawienie konstrukcji drewnianej może zabrać nie więcej niż miesiąc czy dwa.

5. Czy coś w układzie domu się nie sprawdziło a co sprawdziło się idealnie?
Wszyscy nam doradzali zrobienie piwnicy, a ja twardo postawiłam na swoim, że nie. I znowu trochę dobrze a trochę źle z tym wyszło. W moim odczuciu ten sam dom z podpiwniczeniem wygląda duuuuzo gorzej, ale myślę, że to kwestia gustu, bo innym to zupełnie nie przeszkadza. Oczywiście brak piwnicy czasem daje się we znaki gdy np. nie ma gdzie przezimować ziemniaków czy bulw dalii a także zachomikować inne (nie)zbędne rzeczy... ale jak już wcześniej wspominałam ja często w życiu stawiam bardziej na wizualną niż praktyczną stronę. Nie jest tez bez znaczenia fakt, ze podpiwniczenie znacznie podwyższa koszty budowy. I w ten sposób pomieszczenie gospodarcze, które miało być tylko moją pralnią i prasowalnią stało się bardzo ciasną graciarnią a to na pewno jest minus nieposiadania piwnicy. Z czasem pewne rzeczy się po prostu nudzą, a inne znowu w praktyce nie zdają egzaminu, słowem po 4 latach mamy ochotę na zmiany w naszym domu.  Na pewno w tym roku coś się u nas pozmienia, ale co to jeszcze na 100% sami nie wiemy:-) Idealnie za to sprawdziły się okiennice zarówno jako cześć ozdobna domu jak i praktyczna głównie latem w zacienianiu pokoi. Kominki za to super dogrzewają dom a do tego dają taką ciepłą atmosferę rodzinną, uwielbianą przez nas, dzieci i psy. Super są tez nasze tarasy, jeden na podcieniu - gdzie za dnia przy pełnym słońcu mamy miły cień i drugi od ogrodu, gdzie wieczorami imprezujemy pod żaglami. Polecamy wiec okiennice, kominki i tarasy:-))

PODSUMOWUJĄC: domy drewniane mimo pewnych wad, których da się uniknąć przy odpowiednim nadzorze budowy - są ładne i zdrowe, bardzo wiec polecamy!!








 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz