sobota, 17 marca 2012

Hip hip hurra!

Cos wyraźnie ruszyło w przyrodzie. Widać ruch i na niebie; lecą klucze żurawi oraz kaczek, z ziemi zaczęły wyłazić wszelkie roślinki cebulowate i widać z dnia na dzień jak odzywa trawa, a las się tak rozśpiewał! W ciepłym powietrzu czuć tak długo oczekiwana wiosnę! Hip Hip Hurra! Dzisiaj prawie calutki dzień spędziliśmy na zewnątrz, wszędzie było widać ludzi pracujących w ogrodach i roznosił się zapach palonej trawy i liści. I my tez uprzątnęliśmy skrzynie i donice a stoły i krzesła ogrodowe zostały umyte. Tez pierwsze tegoroczne pranie wysuszyło się na zewnatrz! I lunch również odbył się ''w pięknych okolicznościach przyrody'' na tarasie. Dzieci już dostały lżejsze kurtki i przeszczesliwe harcowały na zjeżdżalni i w piaskownicy. Tosiek dopiero odkrywa uroki trawy i piasku a ile jest przy tym radosnych pisków! sami zobaczcie:




Nawet już coś posadziliśmy! Bazylie w domu a cebulki na szczypiorek w skrzyniach na zewnatrz. Az się chce pospieszać ta wiosnę!  No ale teraz to już kochani będzie z górki, prawda?
:-))


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz