U góry to zdjęcie Sielankowa przekopiowane jeszcze ze strony Sielankowa a u dołu napis na bramie z dziś: ZAMKNIĘTE!!!!
W ubiegłą sobotę byliśmy na imprezie pożegnalnej Sielankowa w Galkowie. To śliczne miejsce, które powstało 7 lat temu w miejscu podupadającego gospodarstwa teraz zmieniło nie tylko właścicieli ale również charakter działalności. Z restauracji i pensjonatu zmieniło się na prywatną posiadłość... Trochę żal bo Sielankowo słynęło ze swych niesamowitych imprez. Nowym właścicielom życzymy wspaniałego życia na nowym siedlisku a starym samych pomyślności w kolejnych pomysłach na życie.
Tymczasem my po nocnym dżdżu zbieramy sobie kanie na naszej działce:
i nie tylko kanie!
I uwaga uwaga: Lato wreszcie jest!
A wiec do uslyszenia lub zobaczenia!
bardzo szkoda Sielankowa...szczególnie, że mieli dobre jedzenie i było otwarte również w zimie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Magda