poniedziałek, 24 września 2012

ta-da!

lola slicna, nie?
igusia slicna, nie?


Pachnę dziś dymem z ogniska.
A psy zostały udekorowane kwiatkami, ''zeby, mamo były ładniejsze, ta-da już sa! ;-)). "

Jesień bywa tu piękna, jeśli jest jak dziś przepełniona słońcem i z kolorowymi liśćmi do szurania, zapachem palonych naci ziemniaków, mgieł wieczornych. 
Chodzę i robię zdjecia ostatnim pewnie w tym roku pięknościom w ogrodzie. Przebojem zupełnie zaskakującym okazał sie clematis, który ma przedziwne kwiatki i o tak późnej porze roku?



 



Cicho - jesiennie sie zrobiło w Krutyni, choć w weekend widziałam 4 autokary wycieczkowe plus paru koneserów kameralnego zwiedzania Mazur. Myślę ze pogoda wystraszyła niektórych ale nadchodzący weekend ma być dużo lepszy. Fajnie Magdo nie?
 Proponuje dyniowy weekend, będziemy gotować zupę z dyni i piec ciasto dyniowe, ok? 
Poproszę bardzo o cydr!



Koncze, bo mnie niecierpliwi na ten wpis popędzają! A wiec - pa pa!


3 komentarze:

  1. Życzymy miłej i spokojnej jesieni ... nieśmialo pragnę zauważyć, że pierwszy kwiatek to passiflora ("Męczennica").

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuje, za zyczenia i informacje co do kwiatka, zawsze sie czegos ucze.....

      Usuń
  2. Jestem jak najbardziej za! A jaki cydr dokładnie byś chciała? Coś jeszcze przywieźć? Dzwoniłam, ale chyba byłaś zajęta chłopakami. Będę jeszcze dzwonić!
    Widzimy się w piątek!
    Magda

    OdpowiedzUsuń