piątek, 4 listopada 2011

Downshifting na koncu swiata;-))

Wigwam naszych dzieciakow, chętnie żyjących na końcu świata
Antos sam już siedzi!!!













Dzis na prosbę A-Pie wybrałam się na rekonesans po okolicy Rosochy i Krutynskiego Piecka.
Ladnie, cicho i pusto. A pogoda wprost wymarzona na spacerowanie.... Piękne są te łagodne pagórki w Rososze, ścieżki ginące nad rzeką i w lesie Krutynskiego Piecka.
We młynie akurat mielili mąkę i  tak ładnie pachniało. Dobrze, ze jest to ciągle czynny młyn a ja jutro chyba upiekę chleb nawet dla samego zapachu!

A Maciek stwierdził, ze to o nas:


Fakt: w korkach nie musimy stać, szefa  nad soba nie mamy, stres jest na minimalnym poziomie, pracujemy ile i kiedy chcemy.... przy większej ilości czasu dla siebie i dzieci...
Oczywiście są jakieś koszty takiego stylu życia ale chętnie je ponosimy i tak uważamy się za prawdziwych szczęściarzy!

;-)
Pozdrowienia dla Naszych Wyspiarzy - z samego końca świata i dziurawych dróg ! Dobrego lotu!

4 komentarze:

  1. Jak najbardziej ja równiez jestem za Downshiftingiem.
    Dziekuję za zdjęcia z okolic Krutyń/Krutyński Piecek/Zielony Lasek :) Trzecie zdjęcie od góry - ta kręta dróżka do Chostki, z lewej strony na drodze do Roschy, pieknie to wygląda o poranku. Dróżka, łąki i lasek - cudnie. Młyn wspominam również miło, byłem wewnątrz, smakowałem mąki :) Ehhh.. jak zawsze piszę - to moje miejsce na ziemi.
    Pozdrowienia dla Was i dla całej Krutyni...

    OdpowiedzUsuń
  2. PS. Wojnowo tez jest przepiękne, całe wzdłuż Krutyni dla mnie aspiruje do tytułu "SlowCity" :) Wycieczka z Krutyni przez Gałkowo i Iwanowo i ostatni drewniany most na Krutyni w Wojnowie. Mam nadzieję, że kiedyś zamiescicie zdjęcia stamtąd - bądź co bądź rodzinne okolice :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziekujemy jeszcze raz za goscine na "Koncu Swiata" :) Bardzo nam sie podobalo i na pewno (!) jeszcze Was odwiedzimy! A jutro back to reality... xxxx

    OdpowiedzUsuń
  4. Nam rowniez bylo bardzo milo, szkoda ze tak krotko, szkoda ze wiecej nie udalo nam sie zrobic i Wam pokazac, strzala..... musicie znow przyjechac..... moze latem??

    puszczyki

    OdpowiedzUsuń