wtorek, 7 lutego 2012

Zimno!


Jeśli chodzi o mnie to zimę możemy już żegnać. 
Mam jej dość! Mazury zimą to jednak nie te same Mazury co latem. 
Tu trwa walka o przeżycie - dzisiaj do takiego właśnie wniosku doszłyśmy wspólnie z sąsiadką - dezerterką z miasta Wawy;-) 
Jak jeszcze nam wyłączyli prąd to w ogóle zostaliśmy odcięci od świata i dobrodziejstw cywilizacji. 
Powoli dociera do nas ten atawistyczny lęk mieszkańców małych miasteczek i wsi przez zimą i zimnem. 
Teraz już rozumiemy skąd te przygotowania  - już od lata - wielkich stosów drewna na opal. 
A ja z tęsknoty za ciepłem i kolorami odszukałam zdjecia z lata i nimi sycę oczy.


Nawet już i Kubuś mówi, ze tęskni za tulipanami. Maciek biegać nie  może bo za zimno i za ślisko. Zostają nam gazety, książki, kucharzenie i zabawy kreatywne z dzieciakami. A wieczorami plany na wiosnę i lato.
Tak fajnie byłoby popracować w ogrodzie! 
Albo poleżeć na hamaku 
albo pójść na piknik na łąkę... 
Ech rozmazylam sie!


I dwa ogłoszenia: 
W Galkowie odbywa się w najbliższy weekend wielki kulig oraz zawody w ski-skiringu. 
Mamy jeszcze dostępne pokoje, zapraszamy!

Zachęcam do wirtualnego spaceru po okolicy Krutyni.  
Panowie z nadleśnictwa Strzałowo zrobili bardzo fajne filmiki z najciekawszych miejsc z Rezerwatu Zakręt. 
Po obejrzeniu ich filmików sama nabrałam wielkiej ochoty na nakręcenie czegoś z okolicy i wstawienia na mój blog.
Tymczasem możecie sobie wybrać z mapy udostępnianej przez Nadleśnictwo miejsce do spaceru i kliknąć a potem cieszyć się letnimi widokami okolicy.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz